Subskrybuj kanał RSS bloga Okiem Jadwigi Subskrybuj kanał RSS z komentarzami do wszystkich wpisów bloga Okiem Jadwigi

Pischinger

Autor: Jadwiga. 34 komentarze.
Marylin Monroe

Marylin Monroe

Gdy byliśmy mali nasza mama bardzo często robiła dla nas wafle przekładane różnymi masami – najczęściej były to różnego rodzaju marmolady. Po prostu po wojnie nic innego nie było, a wszystkie dzieci przecież lubią słodkości. Po latach dowiedziałam się, że nasz przekładaniec waflowy nosi nazwę pischinger i znany był od bardzo dawna, a najlepszy pischinger robiony był między innymi w Galicji, Krakowie i w Suchej Beskidzkiej. Pischinger mojej mamy robiony z wafli był przekładany masą kajmakową. Mama robiła kajmak oszczędnościowy z cukierków krówek rozpuszczanych z odrobiną mleka i masła. Teraz ja robię masę kajmakową gotując dwie puszki zagęszczonego mleka słodzonego, które

Jack Lemmon i Billy Wilder

Jack Lemmon i Billy Wilder

jest podstawowym jej składnikiem.

Składniki:

1-2 paczki wafli „andrutów”,

2-3  puszki zagęszczonego mleka słodzonego

Wykonanie:

stroiki wielkanocne

stroiki wielkanocne

Mleko w puszkach zalewam wodą ciepłą w garnku tak, by puszki były całkowicie pokryte wodą, gotuję trzy godziny uzupełniając parującą wodę. Lekko ciepłą masą smaruję wafle układając je jeden na drugim, a na końcu stawiam deskę i obciążam wafle garnkiem z wodą.

Po około dwóch godzinach kroję pischinger w pasy szerokości 3 cm, następnie w ukośne romby. Jest gotowy do jedzenia. Można przechowywać w pudełku, ale u nas się to nigdy nie udaje, pischinger jest zjadany szybciej niż szybko i na drugi dzień pozostają tylko smętne wspomnienia.

Czy wiecie, że najsłynniejszy „pischinger” był robiony w Suchej Beskidzkiej przez małżeństwo Wilderów, którzy mieli własną cukiernię na stacji w tej właśnie miejscowości? Wszyscy podróżni, którzy przejeżdżali przez miejscowość korzystali z postoju pociągu, aby zakupić te i inne wyroby znanych cukierników. Państwo Wilderowie mieli syna, który również pomagał im w cukierni. Syn nosił imię Billy.  Billy Wilder.

Jak przystało na dobrego syna pomagał on rodzicom w pracy w cukierni, jednak ponad wszystko ukochał kino, w którym spędzał wiele godzin. Po wielu latach okazało się, że został  reżyserem, scenarzysta, dziennikarzem i producentem wspaniałych filmów w Hollywood. Najsłynniejsze jego filmy to „Pół żartem pół serio” z Marylin Monroe, Jack Lemmonem i Tony Curtisem w rolach głównych a drugi to „Bulwar zachodzącego słońca”. Kto nie widział?

Billy Wilder,  ten sam – Galicjanin, syn Państwa Wilderów z Suchej Beskidzkiej. Legenda głosi, że Billy Wilder kochał ciasteczka, szczególnie te przygotowywane według przepisów jego rodziców.

Przygotowując smakołyki dla rodziny i nie zdajemy sobie zupełnie sprawy, że wiele razy odkrywamy historię która związana jest z osobami znanymi z prasy radia telewizji czy jak tutaj z amerykańskim reżyserem.Pewnie nigdy się nad tym nie zastanawialiście, prawda?

Pozdrawiam Wasza Jadwiga

 

komentarze 34 do wpisu “Pischinger”

  1. An-Ula

    Takie wafle chyba każdy lubi. Robiłam onegdaj masę z mleka w proszku, potem z róznych przepisów, także ten, który przedstawiasz. Teraz kupuję gotową masę kajmakową do wafli, dodając do niej trochę konfitury z róży.
    Ciekawa informacja o filmowcu z Suchej Beskidzkiej. Pozdrawiam cieplutko :))

  2. jadwiga

    An-Ula
    to znany reżyser filmowy jak wejdziesz w gogle to znajdziesz wiele informacji o nim
    pozdrawiam
    j

  3. Andrzej Tomaszewski

    Jadwigo,Zakres tematów w których potrafisz się swobodnie poruszać jest imponujący.Wprawdzie prawie nie jem słodyczy to jednak połączenie Merlin Monroe z pischingerem bardzo mi smakowało.
    Andrzej T

  4. jadwiga

    Andrzeju
    no pewnie, sama bym zjadła kawałek ślicznotki , no nie to był żart ale Pół Żartem Pół Serio był smacznym kaskiem Billego Wildera
    pozdrawiam
    j

  5. Łucja-Maria

    Och Jadwigo, kusisz tym przepisem.
    Wafelek z kajmakową masą? to prawdziwe pyszności.
    Nie miałam pojęcia, że Billi Wilder był Galicjaninem.
    Dziękuję.
    Serdecznie pozdrawiam:)

  6. Helena

    Oj, moje ulubione zdjęcie Marylin. Była tam zjawiskowa. A jeśli zostawiasz wafle z kremem na dwie godziny, to nie rozmiękają?
    Bo ja czasem lubię posmarować wafel tylko powidłami, ale trzeba je jeść od razu, bo za chwilę robi się kapeć…

  7. jadwiga

    Helen
    nie rozmiękają, nie kleją się, są fajne, mogą stać, ale czy rzeczywiście? znikają, nie wiem dlaczego
    j

  8. jadwiga

    Łucja-Maria
    a może dobrze, ze nie wiedzieliśmy bo wtedy nie lubilibyśmy go a tak miał od nas spokój?!
    j

  9. Stokrotka

    To jest jedno z najpiękniejszych wspomnień mojego dzieciństwa. Tylko że w moim domu mowiło się na pischinger po prostu andrut.
    A o Billy Wilderze pojęcia nie miałam, tzn. o jego pochodzeniu.
    Pozdrawiam serdecznie Jadwigo.
    🙂

  10. jadwiga

    Stokrotko
    u nas w domu też, ale jak ładnie brzmi pischinger i pasuje do Billy Wildera i do Marylin Monroe!
    j

  11. notaria

    Lubię wafelki, ale żeby jakieś pershingi jeść??! To ja już wolę wafelki 😉

  12. pharlap

    Billy Wilder z Suchej Beskidzkiej! Dziękuję za te informację. DLa mnie to najlepszy reżyser filmowy wszechczasów.
    Masa kajmakowa bez czekolady? Teoretycznie to prawda, taki jest jego turecki rodowód (bo nazwa jest turecka). Ja jednak pamiętam , że zawsze był z czekoladą.

  13. jadwiga

    pharlap
    Witam po latach Lechu, jak miło!
    u nas były rozpuszczone krówki wiec bez czekolady, a tak w ogóle jestem uczulona na czekoladę i nie jem, wiec tylko tak robię, ale można z czekolada.
    Billy Wilder jest super a jego film z Marylin najlepszy!
    j

  14. jadwiga

    Noti
    galicyjski pischinger
    a kresowe wafelki mazowiecki andrut a smakuje podobnie
    j

  15. Teresa

    Słodyczy nie jadam ale o pischingeru chętni przeczytałam. 🙂 . Zdjęcie Marlin przepiękne.
    Pozdrawiam Jadziu. 🙂 .

  16. jadwiga

    Tereniu
    dla mnie Marylin była zawsze aktorką numer 1 bardzo ją lubiłam
    wiem, może taka, może taka ale jednak
    j

  17. Eve Daff

    Chyba się skuszę, bo kusisz strasznie smacznie 🙂

  18. jadwiga

    Eve Daff
    robię co mogę aby święta upłynęły w smacznej atmosferze
    pozdraw3iam
    j

  19. gordyjka

    Domowe wafle mają tą przypadłość, że za szybko znikają…;o)

  20. jadwiga

    Gordyjko
    widzę, że u was ten sam problem co i u nas albo za mało robię albo są taaakie niedobre
    j

  21. ariadna

    To ja robiłam takiego pischingera, nawet o tym nie wiedząc 😉
    Mleko w puszce można zastąpić zwykłym, posłodzonym. Oczywiście trzeba uważać, żeby mleko z cukrem się nie przypaliło. Gdy mleko zgęstnieje i wystygnie, łączymy masę z masłem. Pycha!
    To chyba taki pseudo-pischinger 😉

    Miłego wieczoru, Jadziu 🙂

  22. jadwiga

    ariadno
    ten pischinger jest najlepszy ale my robimy go teraz szybciej, bo gotowanie mleka w puszce zawsze na wolnym ogniu! jest łatwiejsze. Trzeba jednak uważać aby puszka była zanurzona w wodzie i niezbyt szybko się gotowała, bo może się zdarzyć coś nieprzewidywalnego np. wybuch!
    j

  23. Lotka

    Bardzo często robiliśmy sobie takie przysmaki. Dziś w sklepach jest dużo słodyczy, może dlatego zapomnieliśmy i wafelkach smarowanych kajmakiem własnej roboty. Widzę, że zginęło ze sklepów słodzone, zagęszczone mleko w puszce. Kupuję gotowy kajmak. Pozdrawiam serdecznie.

  24. jadwiga

    Lotko
    mam gotowy kajmak, oczywiście, a mleko słodzone jest w Kauflandzie tam kupuję
    Myślę, że smak wafelków domowych jest nie do zastąpienia niczym zawsze po sklepowych waflach mam zgagę, ale może tylko ja?
    j

  25. Królowa Karo

    Wafle z masą kajmakową to świetny pomysł. Muszę zrobić sobie do kawy.

  26. jadwiga

    Królowa Karo
    a może na święta cos nowego?
    j

  27. Urokliwe Miejsca i ...

    Smak mojego dzieciństwa.
    Pozdrawiam:)*

  28. Andrzej Lewandowski

    Pracuj, pracuj… Andrzeja nie dosładzaj… Ja też jestem! Pozdrawiam!

  29. jadwiga

    Andrzeju
    mój wróciła właśnie ze Środkowej Syberii
    chcę wpis na ten temat przygotować, pewnie zrobię go w święta, teraz w sobotę jadę do Lubina na Mistrzostwa Europy wracam we wtorek, stron jest 250 i będzie więcej, pozdrawiam
    j

  30. Małgosia z Akacjowego Bloga

    Niesamowita informacja !!! Świetnie , że ją wyszukałaś . Bardzo lubię pischinger, a teraz nieodłącznie będzie mi się kojarzył z Billy Wilderem 🙂 pozdrawiam

  31. ewa777

    Kiedy spojrzałam na zdjęcie u góry, od razu sobie pomyślałam: „Jadzia zawsze pięknie wyglądała”:)) Potem trochę byłam rozczarowana, że się pomyliłam, ale pomyliłam się chyba niewiele:)
    Oczywiście moja mama też robiła takie wafle i przypomniałaś mi, że warto je teraz zrobić, ale ja kupuję mleko już zagęszczone, ponieważ na własne oczy kiedyś widziałam zniszczoną kuchnię sąsiadki, której wybuchła prawidłowo gotowana puszka. Okropne to było!

  32. Jadwiga

    Ewa777
    co za cudna pomyłka! Marylin i ja no nie, super!
    Tak mleko zagęszczone jest dobre nawet kajmak gotowy tez się nadaje, ale trzeba samej wysmarować wafle a to już proste!
    Buziaki i dziękuję
    j

  33. Jadwiga

    Małgosia z Akacjowego Bloga
    ucieszyłam się znajdując taką maleńką wzmiankę ale przecież warto opublikowania, bo facet był wielki a Jego filmy wspaniałe!
    Pół żartem pół serio to hit!
    j

  34. Jadwiga

    Urokliwe miejsca
    chyba każdy zna ten smak, w czasach gdy nie było nic mamy nasze były mistrzyniami robienia rzeczy nadzwyczajnych
    j

Zostaw odpowiedź

XHTML: Możesz używać następujące tagi: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Content Protected Using Blog Protector By: PcDrome.