Subskrybuj kanał RSS bloga Okiem Jadwigi Subskrybuj kanał RSS z komentarzami do wszystkich wpisów bloga Okiem Jadwigi

Ogród w kwietniu

Autor: Jadwiga. 60 komentarzy.

Słońce zaświeciło nam i oby na dłużej! W ogrodzie zaczynają kwitnąć tulipany, a także posadzone w

donicach hiacynty. Zapach kwiatów przyciąga rzesze pszczół.

Aby nie zanudzać postanowiłam pokazać kilka zdjęć wykonanych na poczatku kwietnia oraz dla porównania  z dzisiejszego poranka.

Udało mi sie sfotografować (niezbyt wyraźnie niestety) sroczkę na płocie, a może jest to zapowiedź gości w domu? Kto wie? Może powrót Taty ze szpitala?

 

 

 

 

Podstawowe prace ogrodowe zrobione były w marcu, teraz czekamy na wyniki naszych wysiłków. Wczoraj zakupiłam granulowany  nawóz ogrodowy „kurzak”, którym podsypałam kwitnące kwiaty oraz krzaki bzu czyli lilaki, tawuły, i drzewa  magnolii.

 

 

 

 

Porcję nawozu kurzego otrzymała również jedyna czereśnia i wisienka. Oba drzewka rosną dla potrzeb ptaków, które przylatują gromadnie w maju na poranną porcję witamin.

Dzisiejszy poranek jest tak piękny i obiecuje nam pogodę może na dłużej, może majówka będzie sprzyjała wyjazdom, a może uda nam się otworzyć sezon spotkań rodzinno- przyjacielskich. Ostatnie kaprysy pogody nie sprzyjały spotkaniom  na tarasie. Trudna sytuacja domowa, pobyt ojca w szpitalu też nie nastrajał do biesiadowania. Tym niemniej wciąż jestem dobrej myśli, wciąż mam nadzieję, że zainfekowany pęcherz w wyniku cewnikowania zostanie wyleczony i Ojciec niedługo wróci do domu, o czym marzy, a każdy mój przyjazd do szpitala kwituje jednym pytaniem: „Jakie masz plany? kiedy do domu…?” Mój ukochany staruszku, jakie ja mam plany? ja .. ja chciałabym już Ciebie mieć w domu, ale niedoleczony szybko z powrotem  wróciłbyś do szpitala. Musisz poczekać. Wtedy oczy zachodzą mu łzami, a ja z całych sił staram się ich nie widzieć. Wiem jakie myśli krążą mu po głowie. Wczoraj u pra -dziadka była z wizytą najstarsza pra- wnuczka. Rozmowa toczyła się w miłej atmosferze a pradziadek ochoczo rozmawiał. Prawdziwą radość zgotowała mu wiadomość, że Jego wnuczka urodziła synka Szymona. Ze łzami w oczach i radością oglądał przesłane zdjęcie kolejnego pra- wnuka w rodzinie. Tym większa radość, że młodą matką jest moja bratanica. Gratulacje dla mamuśki i najmłodszego członka rodziny. Zresztą w lutym synowa urodziła nam wnuka Aleksandra Michała,co sprawiło nam uzasadniona radość,  tak więc nasza rodzina powiększyła się co nas niezmiernie cieszy. Tu pokazuję ogród w porannym słoneczku przybrany kropelkami rosy.

 

 

 

 

oraz ten sam ogród dwa tygodnie później

 

 

 

Życzę wszystkim miłego dnia, pięknej pogody i dobrego nastroju, sama zaś jadę do szpitala, „mój staruszek” pewnie sie niecierpliwi.

Nie, proszę się nie martwić, nie jest sam, jest z nim moja imienniczka ciocia Jadzia, która od kilku tygodni opiekuje się Ojcem, gdyż tylko w ten sposób mogłam mu pomóc aby nie był sam w szpitalu, aby miał względny komfort podczas swojego niezbędnego leczenia szpitalnego. W tym samym czasie ja mogę wykonywać wszystkie moje obowiązki.

Pozdrawiam

Wasza Jadwiga

komentarzy 60 do wpisu “Ogród w kwietniu”

  1. Jadwiga

    Witam Panie Arturze,
    dziękuję,cieszę się, że wpadł Pan do mnie z wizytą, która zrobiła mi wielka przyjemność,
    do szybkiego zobaczenia
    j

  2. Jadwiga

    Nivejko,
    dziękuję za uznanie, ogród jest tak piękny jak Twoje opowiadania, które uważnie czytam, serdeczności przesyłam
    j

  3. Hurghada35

    Kolorowo , ciepło i zielono – tak to może być 12 miesięcy w roku:)

  4. jadwiga

    Hurghado35,
    i ja tak poproszę, cały rok!
    j

  5. Beata

    Jadziu, zwolnij troszkę, usiądź w tym ogrodzie na chwilkę, wypij kawusię, popatrz na kwiatki a nie tylko praca!

  6. czesia

    Zrobiła sie saga rodzinna wsród kwiatów. Najwieksza radośc, gdy kwitna kwiaty i rodza sie dzieci. Seniorowi życzę powrotu do zdrowia.

  7. jadwiga

    Beato,
    wyobraź sobie, że siedzę z kawusią ale w domu, ranki w ogrodzie są piękne, ale południe i po południa nieznośne jest upał a wręcz tropiki
    pozdrawiam
    j

  8. jadwiga

    Czesiu,
    szczególnie gdy rodzą się chłopcy, ale dla mnie wszystkie dzieci są nasze, a kwiaty pewnie zbyt szybko przelkwitną, takie upały u nas zapanowały jakbyśmy na Hawajach mieszkali
    pozdrawiam
    j

  9. Beata

    No to faktycznie musiało u was dogrzać zdrowo; u nas przez 3 dni padało tyle, że wreszcie chyba braki wodne zostały uzupełnione. Przyjemnie po takich dniach wreszcie ujrzeć dzisiaj niebieskie niebo.

  10. jadwiga

    Beato,
    u nas dzisiaj wyspy Malediwqy tylko morza brak +32, chyba wystarczy Hawaje, Malediwy, Indonezja tylko morza nam nie dołożyli, ach zawsze nie taka ja bym tak +23 i wystarczy!
    j

Zostaw odpowiedź

XHTML: Możesz używać następujące tagi: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Content Protected Using Blog Protector By: PcDrome.