Subskrybuj kanał RSS bloga Okiem Jadwigi Subskrybuj kanał RSS z komentarzami do wszystkich wpisów bloga Okiem Jadwigi

stosiko emporia TelekomW dniu 14.10.2010 brałyśmy udział w I Konferencji Naukowej pod hasłem „Ekofizjologiczne uwarunkowania zdrowia człowieka” organizowanej przez Słupski Uniwersytet III Wieku. Konferencję otworzyła Prezes Słupskiego Uniwersytetu III Wieku, pani Urszula Wyrwa oraz Prezydent miasta Słupska, Pan Maciej Kobyliński. W części artystycznej wystąpił chór Seniores Cantates pod dyrekcją pani Otwinowskiej, w którym występują słuchacze Uniwersytetu. Uczestnikami konferencji byli słuchacze tego Uniwersytetu – na 200 zarejestrowanych osób około 150 brało w niej udział. Wiele osób było mieszkańcami Słupska, jednak wiele też przyjechało z okolic Słupska, a także ze Szczecina, Gdańska, Warszawy, Łodzi i innych miejscowości.  Uczestników podzielono na dwie grupy, według ich zainteresowań zgłoszonych wcześniej. Dwa panele trwały równolegle. Tematy były atrakcyjne, takie jak:” Społeczny aspekt egzystencji seniorów,” Status społeczny seniora we współczesnej Polsce”, „ Poprawa egzystencji ludzi starszych na przykładzie działalności studentów Uniwersytetu III Wieku”,” Seniores CantatesPoczucie koherencji wyznacznikiem jakości zdrowia i satysfakcji życia seniora”, czy „Aktywność seksualna 50+”.

Samodzielny Niepubliczny Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej w Słupsku wykonywał na miejscu badania ciśnienia oraz mierzył poziom cukru we krwi. Zaprezentowano ciekawą akcję mieszkań chronionych dla osób starszych, które w zamian za swoje mieszkania maja prawo przenieść się do osiedla chronionego, w którym mieszkają w pokoju z kuchnią, wyposażonym luksusowo w pralkę i zmywarkę oraz wyposażoną kuchnię do końca swoich dni, pod opieką i nadzorem lekarzy i pielęgniarek. Ten pomysł wydał mi się ze wszech miar godny naśladowania w innych miejscowościach. Jest to Osiedle eksperymentalne. 

Duże zainteresowanie wzbudził wśród uczestników wykład dotyczący życia seksualnego osób w wieku 50+. Rozgorzała dyskusja, Prezydent miast Słupsk Maciej Kobylinskiktóra była ciekawa i interesująca, czasami nawet zabawna, wzbudzała również salwy śmiechu.  Wykładowca kończąc swoje wystąpienie stwierdził, że: „… podobnie jak jesień może być najładniejsza porą roku tak starość może być najpiękniejszym okresem życia…” Nie jestem tak bardzo pewna czy wykładowca miał rację, ale nie pora i nie czas na prowadzenie dyskusji na ten temat. Własne doświadczenia na ten temat będą tu bezcenne.  Po każdym wykładzie trwała kilkunastominutowa dyskusja, czasami nawet burzliwa.

Jola i ja byłyśmy przedstawicielkami Emporia Telecom. Prezentowałyśmy produkty Firmy.

Wieczorem spotkałyśmy się z Panią Urszulą Wyrwa i jej współpracownikiem-„prawą ręką” panią Elą i dyskutowałyśmy w dalszym ciągu na tematy seniorów i jakości ich życia. Tak upłynął nam ten jeden dzień w Urszula WyrwaSłupsku, a następnego rano wyjechałyśmy z powrotem do Warszawy.

Sprawozdawcą była

Wasza Jadwiga

komentarzy 12 do wpisu “Konferencja Naukowa w Słupsku”

  1. Randdal

    a to fajny patent z organizacjami tego rodzaju. Już niedługo będę się łapał:( na takie zjazdy.

  2. Jadwiga

    Randdalu,
    Niedługo, to prędzej ja pra babcią zostanę niż Ty seniorem 50 + Vat! ( a Vat zależny od towaru)
    Dziekuję za odwiedziny,
    pozdrawiam
    j

  3. Yrsa

    Pomysł na osiedla dla seniorów , moim zdaniem dobry , ale może nie do końca , może lepiej , aby na każdym osiedlu były mieszkania na parterze dla seniorów , albo jeden blok dla starszych osób . Wizja osiedla zamieszkałego tylko przez seniorów wydaje mi się smutna , nie wszyscy seniorzy są smęcącymi dziadkami .
    Jadwigo , co to za sala w której mieliście swoją ekspozycję ? bardzo podoba mi się wystrój i kolekcja zegarów .
    Pozdrawiam Yrsa

  4. Jadwiga

    Yrso,
    konferencja odbyła się w Młynie, Słupskim Młynie przy ul. Młyńskiej nad rzeka Słupią. Młyn jak to w prawdziwym młynie bywa jest bardzo wysoki ma dwa piętra i ceglany mur i belki i ożebrowania sa z bali drewnianych a nad schodami wysoko powieszona kolekcja zegarów. Jest to karczma, restauracja z mozliwością organizowania przyjęć , konferencji i tego rodzaju imprez. Było nas 150 osób i wszyscy mieli wygodne miejsca.
    To osiedle o którym napisałam składało się z dwóch piętrowych domów ale nie bardzo dużych i wyglądało bardzo przytulnie, ponieważ było okolone parkiem z ławeczkami kolorowymi takimi jak te dwa domy kolorowe i piekne. Nie były one samotne ponieważ wokół domki jednorodzinne. Super otoczenie, sklepy itp.
    Bardzo dobry pomysł.
    Pozdrawiam
    j

  5. Ciotka Pleciuga

    Hmmm… Takie wydzielone osiedle nie wydaje mi się trafionym pomysłem. Wygląda mi to na coś w rodzaju dobrowolnego (mam nadzieję, że dobrowolnego) wyłączenia ludzi starszych ze społeczeństwa. Tymczasem potrzebują oni kontaktu nie tylko ze swoimi rówieśnikami, ale także z młodszymi od nich. Co do bloku tylko dla starszych osób – jest to też rodzaj segregacji – nazwijmy to – wiekowej. Coś na ten temat wiem, ponieważ mieszkam w bloku przeznaczonym pierwotnie dla ludzi starszych – nazywanego potocznie przez okolicznych mieszkańców Domem Starców. Na szczęście zarząd spółdzielni mieszkaniowej przekształcił ów blok w blok „normalny”. Osobiście cieszę się, że mam wokół siebie ludzi młodych, a nie tylko, za przeproszeniem, starców i staruszki.
    Pozdrowionka – Jadziu. 🙂

  6. Jadwiga

    Ciotko Pleciugo,
    nie wiem, czy w tym domu u Ciebie było całkowite wyposażenie kuchni, i łazienki w meble potrzebne, czyli nie tylko kuchnie i zmywarki ale również sprzęt gospodarstwa domowego, łazienka z pralką całkowicie wykaflowana i przystosowana dla osób niepełnosprawnych,mieszkanie umeblowane tylko właściwie własne spanie potrzebne, mieszkają małżeństwa, i ci którzy potrzebuja medycznej pomocy , no nie wiem, mnie się podobało, ale przecież nie moje zdanie się liczy tylko tych mieszkanców, a miasto ma wiele podań oczekujących na miejsce w takim budynku, dlaczego?
    j

  7. Andrzej

    Starsi, jak też starsi, ale juniorzy… Niezły patent na kalendarz życia. Nawiasem, „trzeci wiek”, to przecież dawna chyba też AWF-owska inicjatywa, prawda? Żeby być młodym tak długo, jak się młodym czuje, a mlodym czuje tak długo, jak długo życie nie jest wyłącznie apteką… Pozdrawiam.

  8. Randdal

    a jutro wybierasz się na spotkanie w UD Wawer o 17:30? Bo mnie zaprosili – widzisz jak ten czas szybko lecie…

  9. Jadwiga

    Randdalu,
    nic nie wiem o tym spotkanie, niestety, wiem natomiast o Dniach Uniwersytetów III Wieku, który jest w najbliższą niedzielę 24.10.2010 oed godz.11.00 – 18.00 w Hallu Biblioteki Narodowej wejście i wjazd od Alej Niepodległości, bedą przedstawiciele Wszystkich Uniwersytetów, ja tez jak zwykle z emporią. Ja do UD Wawer (żałuję podobno brak miejsc) nie należę więc mnie nie zaprosili zapewne dlatego.
    pozdrawiam
    j

  10. Jadwiga

    Andrzeju,
    ja Ciebie zapraszam na Dzień Uniwersytetów III Wieku najbliższa niedziela 11.00-18.00 hall Biblioteki Narodowej al. Niepodległości. Oczekujemy na Ciebie, pozdrawiamy
    Jadwiga i Jola

  11. sales tax exemption

    My cousin recommended this blog and she was totally right keep up the fantastic work!

  12. Jadwiga

    Thanks
    j

Zostaw odpowiedź

XHTML: Możesz używać następujące tagi: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Content Protected Using Blog Protector By: PcDrome.