Subskrybuj kanał RSS bloga Okiem Jadwigi Subskrybuj kanał RSS z komentarzami do wszystkich wpisów bloga Okiem Jadwigi

Wpisy oznaczone ‘marchewka’

Pyszne żeberka

Składniki: 2,5 kg żeberek, śliwki kalifornijskie 2 paczki, oliwa z pestek winogron, miód płynny wielokwiatowy 5 dużych łyżek, sos sojowy jasny 5 dużych łyżek, przyprawa do mięsa na grill, ocet winny 3 łyżki.

Założenie: ilość żeberek zależy od ilości osób, które będą je jadły. Ja kupuję dwa płaty żeberek, to mniej więcej 2,5 kg, ale nie jest to zmartwienie, zaraz napiszę dlaczego. Żeberka powinny być obrośnięte mięsem i szerokie na co najmniej cztery palce, a nie takie cienkie i bezmięsne, takie są dobre tylko na zupę. Żeberka najlepiej smakują zimą, bo jest to danie pożywne, kaloryczne, ale za to pyszne.Po umyciu żeberka kroimy co dwie kostki, by była to porcja na jedną osobę. Wkładamy do kamiennego garnka lub miski, posypujemy ziółkami, jakimi kto lubi. Ja daję trochę przyprawy grillowej, jasny sos sojowy, miód płynny, ale prawdziwy, najlepiej jasny, wielokwiatowy i trochę octu winnego. Mięso mieszamy rękoma ugniatając tak, by jak najwięcej sosu zostało wchłonięte. Zawijamy folią do żywności i odstawiamy do lodówki na dwa dni. Do pieczenia używam garnka z pokrywą, który ma wkładkę rusztową. Układamy mięso w garnku na ruszcie, skrapiamy oliwą, przykrywamy pokrywą i wstawiamy do piekarnika na 2,5 godziny w temperaturze 180 stopni z termoobiegiem. Po około 50 minutach zaglądamy i polewamy mięsko sosem powstałym podczas pieczenia, jeżeli jest go za mało, uzupełniamy przegotowana wodą. Jeżeli danie ma być serwowane tylko dorosłym można podlać winem czerwonym wytrawnym lub jasnym piwem, gdy nie lubimy wina. Kontrolujemy od czasu do czasu nasze żeberka. Na 20 minut przed zakończeniem pieczenia wkładamy śliwki kalifornijskie namoczone w niewielkiej ilości wody, którą też wlewamy do garnka.  Po 2,5 godziny pieczenia żeberka powinny być miękkie, pachnące, bardzo soczyste. Podajemy z gotowanymi całymi ziemniakami, jako surówkę możemy dać gotowane brokuły lub buraczki zasmażane z niewielką ilością masła, cukru i cytryny. Podaję z całymi małymi marchewkami o wdzięcznej nazwie juniorki. Jeżeli po obiedzie została nam porcja żeberek, której nie chcemy zużyć ,mrozimy je w pudełku i wyjmujemy z zamrażarki wtedy gdy mamy taką potrzebę. Żeberka zachowaja wszelkie walory smakowe.

Marchewki w glazurze

2 opakowania mrożonych całych marchewek  juniorek(około 1 kg) wrzucamy na gotująca wodę. Obgotowujemy je około 7-8 minut. Cedzakową łyżką wyjmujemy na duża patelnię, na której rozpuściliśmy oliwę z masłem oraz 3 łyżkami cukru. Smażymy na patelni około 6 minut, wykładamy na talerz i podajemy.

Proszę spróbować, żeberka robią się same, marchewki juniorki też, sukces pani domu gwarantowany!

Smacznego!

Wasza Jadwiga

Content Protected Using Blog Protector By: PcDrome.