Subskrybuj kanał RSS bloga Okiem Jadwigi Subskrybuj kanał RSS z komentarzami do wszystkich wpisów bloga Okiem Jadwigi

Wpisy oznaczone ‘Kogin-zashi’

W dniach 20- 21 listopada 2010 r. po raz pierwszy w Polsce odbył się Festiwal  Kultury Japońskiej, zorganizowany przez Ambasadę Japonii w Polsce. Podczas Festiwalu odbywały się wystawy i warsztaty prezentujące dziewiętnaście tematów takich jak: ceremonie parzenia herbaty, sztukę tworzenia obrazów z japońskiego papieru czerpanego, kaligrafię, akwarele japońskie, ceramikę współczesną, kompozycje bonseki – czyli miniaturowe obrazy, malowane na tacy przy użyciu piasku, żwiru, drobnych kamieni. Jest to forma japońskiego ogrodu kamiennego (karesansui). W sobotę w dniu 20 listopada odbył się koncert i pokazy, w których uczestniczyły chóry, Zespół Mandolin, Pieśni Lirycznych, Zespół Taisho-Goto. Odbył się pokaz kimon i ikebany oraz koncert fortepianowy muzyki Fryderyka Chopina. Występy rozpoczął Zespół Taisho- Goto, czyli panie grające na instrumentach posiadających struny. Instrumenty muzyczne stały na stołach, a panie grały specjalnymi kostkami na strunach, lewą ręką poruszając po gryfie lub jego odpowiedniku, aby wyczarować dźwięki. W ten sposób odegrano kilka japońskich pieśni, jak również polską bardzo znaną w Japonii  piosenkę „ Szła dzieweczka”, którą Pani prowadząca zapowiadała w sposób następujący: A teraz znana polska piosenka”Sziła dziewieczka” oraz „kukułeczka” . Następna prezentacja to Chór Utagoe – Radosny Śpiew. Przedstawił piosenki japońskie oraz „Sziła dziewieczka” i „Hej mój Jasinek”. Oklaski i brawa wielce zasłużone. Kolejnym był Zespół Mandolin brawurowo poprowadzony przez Panią, która jednocześnie grała na mandolinie pierwszym głosem. Widać było, że muzykowanie sprawia jej wielką radość, a prowadzenie tego zespołu to wielka przyjemność. My zaś bawiliśmy się przy dźwiękach mandolin i wspólnie odśpiewaliśmy piosenkę „Szła dzieweczka” i „Sto Lat”.

Kolejny Zespół to Zespół Pieśni Lirycznych, który wykonał piękne pieśni japońskie, a prowadzony był przez byłą śpiewaczkę operową. Nie zabrakło Chóru reprezentującego Polskę. Chór Zacisze, który odśpiewał „Cichy wieczór”, „Laurę i Filona,”  oraz trzy pieśni japońskie w tym hymn „Sakura”. Oczywiście kulminacyjnym momentem wieczoru był pokaz prawdziwych japońskich kimon. Nie zdążyłam niestety odnotować wszystkich ich nazw, ale to co zapisałam postaram się przekazać. Po pierwsze w Japonii moda noszenia tradycyjnych kimon raczej należy do przeszłości. W wielkich miastach na ulicy jeansy, koszule, swetry, a jeżeli do pracy to garnitury i kostiumy. Japonki gustują w ubraniach markowych i im lepsza firma cię zatrudnia, tym lepsza marka kostiumu. To samo dotyczy garniturów oraz akcesoriów (zegarków, spinek, okularów, czy gadżetów typu ipod, itp.,itd.).  Młodzi ludzie ubierają się różnie w zależności od upodobań i stylu, w jakim chcą się nam zaprezentować (punk, heavy metal czy lolitki młode dziewczyny). Jednak należy stwierdzić, że są takie święta i okazje, gdzie żaden Japończyk nie założy nic innego niż tylko i wyłącznie kimono.  Ponieważ w Japonii, tak jak i w Polsce, są cztery pory roku, kimona dostosowane są do każdej pory. Co należy wiedzieć o kimonie? Jest to ubiór, który w lecie nazywa się Yukata, gdyż jest uszyty z prawdziwej bawełny zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. Różni się oczywiście wzorem nadruku na bawełnie oraz ilością zużytego materiału. Kimono zawsze posiada pas  (obi) i ten w zależności od kimona jest zawsze bardzo ozdobny. Udało nam się zrobić zdjęcia z tego pokazu, choć nie było to zgodne z prośbami prowadzącej, ale przepraszamy za to. Nie mogliśmy przecież obejrzeć pokazu i nie podzielić się z Wami moimi czytaczami, tym co tak pięknie prezentowały Panie z Ambasady oraz grupa polskich studentek Japonistyki i jeden student. Prezentowano kimona w kolejności letnie bawełniane Yukata ( nasze studentki na zdjęciach w kolorowych bawełnianych kimonach oraz ich kolega, na nogach klapki typu „japonki”). Choć na uszycie kimona zużywa się dużo materiału, sposób zakładania i noszenia jest zawsze taki sam: ciasno, z utrudnieniami w chodzeniu, dlatego Japonki chodzą „drobiąc” kroki, ponieważ nie mogą chodzić inaczej. Tylko kimona bawełniane są lekkie i przewiewne, ponieważ noszone są w lecie, kiedy temperatura wynosi około 30 – 32 stopni Celsjusza i jest bardzo wilgotno. Wtedy inne kimona byłyby nie do założenia. Natomiast wiosna, jesień i zima to kimona uszyte z prawdziwego jedwabiu, a na jedno kimono zużywa się około 12 metrów. Należy do tego dodać jeszcze spodnie kimono, plus  pas ozdobny obi, oraz w zimę dwa spodnie kimona plus wierzchnie kimono i pas ozdobny razem około 20 kg ciasno owiniętego jedwabiu wokół sylwetki. Jak można wtedy iść szybko śpiesząc się do autobusu lub metra? To prawie niemożliwe, mając na nogach „japonki na koturnach” (gata), a do tego na nogach specjalne skarpetki z  jednym dużym palcem, które pozwalają nam założyć to obuwie.

A oto co znalazłam w internecie na temat kimon. Jest to ciekawy artykuł pana Kornela Drzewińskiego cyt: „…Historia ubioru w Japonii zaczyna się kilka tysięcy lat temu lecz dopiero w okresie Heian (794-1180) i Edo (1603-1867) dokonało się gruntowne jego przeobrażenie, które doprowadziło do powstania współczesnego kimona. Sztuka wykonania, zakładania i noszenia kimona jest określana jako Droga Ubioru (Sodo), której filozofia w swoim założeniu opiera się na istocie piękna, harmonii i szacunku dla innych i jest żywym przekazem miłości. Estetyka kimona nie polega na wyróżnianiu się, ale na harmonii z otoczeniem. Kimono jest przejawem japońskiej sztuki i tradycji, a także jest oryginalnym ubiorem w skali całego świata. Podstawowym elementem ubioru w okresie Edo było kosode, które stało się wzorem dla ubioru noszonego do dziś pod nazwą kimono. Niektórzy historycy sztuki przyjmują, że w środkowym okresie Heian arystokratki wkładały jedwabne kosode jako pierwszą, przylegającą do ciała warstwę, a na nią zakładały kilkanaście nieraz warstw, które składały się na strój zwany kasane shozoku. Termin „kimono“ oznacza dosłownie „rzecz do noszenia“. Ki – pochodzi od czasownika „kiru“ (wkładać, nosić), mono – oznacza „rzecz“. Współcześnie, kimona wykonuje się z bawełny, lnu, jedwabiu lub wełny na okres zimy. Tkaniny te mogą być farbowane, malowane oraz haftowane. Malowanie pejzaży na kimonach, które miało swój szczytowy okres w XVII wieku. wiązało się z wcześniejszą tradycją malowanych jedwabnych zwojów pionowych (kakemono) lub poziomych (emakimono), parawanów i wewnętrznych ścian pomieszczeń. Dużą popularnością cieszyły się w okresie Edo widoki z Kioto (które było wówczas centrum produkcji kimon) oraz sceny z życia codziennego. W tym okresie powstało też wiele kimon, na których elementy kaligrafii japońskiego pisma łączyły się m.in. z motywami kwiatów czy drzew. Często pojawiały się słowa lub cytaty ze słynnych poematów lub antologii poezji waka Kokinwakashu (915-920r.) czy Wakanroeishu (1013r.). Arystokraci z okresu Heian zapoczątkowali umieszczanie herbów rodowych na kimonach. Używali ich także wojownicy z okresu Muromachi. Liczba herbów (1 /2 /5), rozmieszczonych w ustalony sposób, zależała od rodzaju kimona. Po odpowiedniej stylizacji kimono począwszy od XVI w. pełniło także rolę kostiumu teatralnego w teatrze no i kyogen oraz od XVII wieku w teatrze kabuki. Fascynacja kulturą zachodnio – europejską w okresie Meiji (1867-1912) spowodowała, że zaczęto nosić ubrania w nowym stylu. Szczególnie po II wojnie światowej, tradycyjne kimono stało się rzadko używanym, kosztownym i luksusowym nabytkiem. Na terenie Japonii powstało Stowarzyszenie Konsultantów Kimona Sodo oraz Akademia Kimona Sodo, których celem jest szerzenie wiedzy wśród młodego pokolenia Japończyków i na świecie na temat kimona, jako narodowego stroju japońskiego. Kimona i haftowane pasy obi często przechodzą w darze z pokolenia na pokolenie i stają się cenną pamiątką rodzinną.
Pomimo, że w Japonii istnieje obecnie powszechne upodobanie do zachodniego sposobu ubierania się, podyktowane wygodą i niską ceną, to w kimonach nadal wita się Nowy Rok, odbywają się ceremonie ślubne, jak również noszone są podczas wielkich specjalnych uroczystości. Urok kimona polega na tym, że dodaje każdemu gracji oraz wyszukanej elegancji. Od około poł. XVI w. krój kimona damskiego i męskiego jest taki sam. Zróżnicowana jest tylko długość rękawów kimon mężatek i kobiet niezamężnych. Kimono kobiece jest krojone z kawałka materiału dł. ok.12 m i szer.ok.36cm. Poszczególne części wykroju mają taką samą szerokość, niezależnie od wzrostu i sylwetki. Długość rękawów dopasowywana jest indywidualnie. Wykrój kimona dla kobiety jest dłuższy o ok.20cm od jej wzrostu. Nadmiar materiału podwija się pod pasem obi. Wykrój na kimono męskie dopasowuje się do określonego wzrostu. Przód wykroju składa się z 6 elementów:
– górna część kołnierza (tomoeri)
– dolna część kołnierza (eri)
– lewa wierzchnia poła (shitamae)
– prawa spodnia poła (uwamae)
– dwa doszyte pasy materiału (okumi), równych połowie shitamae i uwamae.
Rękawy (sode) są prostokątne, a ich dolna część zwie się (furi) i pozostaje niezszyta do połowy od strony pachy. Przód kimona zwie się (mae migoro), a jego tył (ushiro migoro).Pod kimono zakłada się dwa rodzaje bielizny, bezpośrednio przylegające do ciała (shitagi) oraz podobną w kroju do kimona, węższą (nagajuban) przewiązaną pasem (obishitajime). Kimono uzupełniane jest dodatkami w postaci pasa (obi), białych skarpetek z jednym palcem (tabi), obuwia typu drewniaki na wysokim obcasie (geta), wykonanego dawniej z drewna paulowni lub sandały na niższym obcasie (zori) oraz torebki dla kobiet – ściąganej sznurkiem sakwy lub torebki w stylu zachodnim. Pas obi z okresu Edo był wynikiem ewolucji sznura oraz wąskich pasów jakich używano w przeszłości. Obecnie najczęściej są stosowane cztery rodzaje pasa obi: maru obi, fukuro obi, nagoya obi i hanhaba obi, które zakłada się w zależności od uroczystości czy innych okazji. Kimona męskie przewiązuje się pasem (kaku obi) a yukatę – szarfą (heko obi) stosowaną także przy kimonach dzieci.
Do kimona zamężne kobiety tradycyjnie czeszą się w koki ozdobione dużymi szpilami lub grzebieniem. Niezamężne kobiety upinają włosy do góry w dowolny sposób lub współcześnie noszą krótko obcięte włosy.
W okresie Edo mężczyźni zarzucali na kimono kurtę (haori), która na przeł. XIX i XXw. stała się modna także wśród kobiet.Współczesne kimona można podzielić ogólnie na męskie i kobiece oraz sklasyfikować w/g stanu cywilnego (mężatki i kobiety niezamężne), a także z uwagi na porę roku. Dzieci są ubierane w kimona bardziej kolorowe przy okazji różnych uroczystości. Najmniejsze dzieci noszą kurteczkę (hanten). Niezamężne kobiety noszą kimona (furisode) z szerokim rękawem, czasami furisode wpuszczane jest do spodni (hakama), mężatki noszą kimona o węższych rękawach zwane (tomesode), wizytowe kimono (homongi) może być noszone przez panny i mężatki. Męski odświętny, ślubny ubiór stanowi kimono oraz spodnie hakama. Panna młoda ubiera białe kimono i białe (uchikake), zamieniane potem na wielobarwne uchikake. Podobna w kroju do kimona jest yukata – letnia, bawełniana szata, używana także jako szlafrok po kąpieli. Yukatę wiąże się pasem hanhaba obi o szer. ok.15cm i dług. ok.3m. Z okazji dziesiątej rocznicy intronizacji cesarza Akihito, w październiku 1999r. w Muzeum Narodowym w Kioto otwarto wystawę kolekcji „Kyoto Style –Trends in 16th- 19th Century Kimono”.  W roku 1998 w Filharmonii Narodowej odbył się pokaz kimon, no i oczywiście w sobotę 20 listopada. Na zdjęciach obok możemy zobaczyć kimona i modelki”.

Kimona i tkaniny znajdują się także w zbiorach Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej „ Manngha” w Krakowie, Muzeum Narodowym w Krakowie i w Warszawie.

Wydaje mi się, że tematyka japońska jest fascynująca szczególnie dla osób, które nie były w Japonii, a ze względu na odległość naszych krajów i odrębność kulturową przedstawienie tych materiałów uznałam za doskonalenie naszej wiedzy historyczno – obyczajowej. Nam Japonia kojarzy się z II wojna światową, a obecnie z rozwiniętym gospodarczo państwem oraz kapitalną elektroniką na potrzeby przemysłu, jak również do użytku codziennego.

Osobnym rozdziałem w życiu Japonii jest historia samurajów oraz Gejsz.

Tematy kuchni japońskiej,  Gejsz i ich edukacji chciałabym przedstawić w następnym poście, gdyż miałam to szczęście i byłam w Japonii w 2007 r  w Osace i Kioto – sławnym mieście Gejsz.

O Festiwalu Kultury Japońskiej zorganizowanym przez Ambasadę Japonii w Polsce opowiadała

Wasza Jadwiga

Content Protected Using Blog Protector By: PcDrome.