Subskrybuj kanał RSS bloga Okiem Jadwigi Subskrybuj kanał RSS z komentarzami do wszystkich wpisów bloga Okiem Jadwigi

Chleb Babci Janki

Autor: Jadwiga. 56 komentarzy.

Będąc na wsi w Siepietnicy byłam świadkiem pieczenia chleba. Tak się zachwyciłam, że postanowiłam ten przepis upublicznić w sieci i zachęcam do wypróbowania, ponieważ jest to bardzo prosty przepis.

Potrzebne składniki na 3 chleby:

1,5 kg maki Babuni 650, którą kupujemy w Biedronce, 4,5 szklanki wody, 10 dkg drożdży, 1 łyżka soli, ziarna, jakie kto lubi, ja dodałam ziarno czarnuszki, siemienia lnianego, słonecznika i sezamu

Drożdże rozpuszczamy w wodzie razem z solą, nalewamy do miski, w której jest już mąka. Wyrabiamy ręką 15 minut

Ciasto wlewamy do 3 brytfanek (takich jak do pieczenia pasztetu podłużnych). Piekarnik nastawiamy na temperaturę 160 stopni. Blaszki z ciastem ustawiamy na otwartych drzwiczkach piekarnika, aby wyrosły. Jak już z jednej strony podrośnie, to blaszki obracamy, aby ciasto podrosło równomiernie. Gdy ciasto powiększyło swoja objętość i zajmuje ¾ blaszki, wstawiamy brytfanki do piekarnika (3 blaszki mieszczą się wzdłuż obok siebie) i pieczemy chlebek 1 godzinę i 15 minut. Oczywiście sprawdzamy metoda patyczka, czy chleb jest suchy w środku, jeżeli nie, dopiekamy jeszcze chwilę.

Życzę wszystkim udanego wypieku chleba, w domu będą piękne zapachy oraz pyszne pieczywo na weekend.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Wasza Jadwiga

komentarzy 56 do wpisu “Chleb Babci Janki”

  1. notaria

    Takiego chleba jeść nie mogę, ale mam prostszy przepis – bez użycia mąki i drożdży.

  2. JanToni

    Smakowitość,
    lubię chleby
    z ziarnami.
    LW

  3. Beata

    Jadziu, spróbuj kiedyś dodać świeżego rozmarynu. Zapach i smak niebiański!

  4. Jadwiga

    Beato,
    masz rację, rozmaryn mam w ogrodzie, spróbuję, pozdrawiam
    j

  5. Jadwiga

    JanToni,
    dziękuje za wizytę,serdecznie pozdrawiam
    j

  6. Jadwiga

    Notario,
    znacz\y, ten Twój chleb to jest chleb w czapce niewidce, musi być smaczny!
    serdeczności
    j

  7. andrzej

    Wielbiłem dawne chleby. Czasem w ogromnych bochnach, a świeże aż do ostatniego kęsa. I tzw. podpłomyki- placki z resztek chlebowego ciasta… Czasem chyba jeszcze na liściu chrzanowym. I komu to przeszkadzało, Migotko szybko – na nasze szczęście- umiarowiona? Pozdrawiam.

  8. Jadwiga

    Andrzej,
    Beata ma rację nastepny upieke z rozmarynem i ziarnami, będzie cudny i pyszny,
    ano wróciłam ze szpitala trochę zmeczona, ale całe po południu spałam, i na jakiś czas mam spokój?
    j

  9. notaria

    Odpoczywaj, nie wolno szarżować, zdrowie jest jedno.

  10. Jadwiga

    notario,
    dziekuję, odpoczywam, cieszę sie, że jestem
    j

  11. Yrsa

    Zanotowałam , na pewno wypróbuje , lubię chleb z pestkami dyni i słonecznika czasem dodaje siemię lniane .
    Kiedyś upiekłam chleb w tortownicy , wszyscy lubimy chrupiące kromki , a z okrągłego można odkroić nawet kilka sztuk.
    Pozdrawiam Yrsa

  12. Mirelka

    domowy chlebek to coś wspaniałego, polecam równiez gotowe mieszanki z LIDLa, tam jest przepis i wychodza cudne, pachnace, chrupiące 🙂 buziaki

  13. Jadwiga

    Yrso,
    na tym forum poradziła Beata aby zrobic chleb ze świeżym rozmarynem, myślę, że bedzie bardzo dobry,ukłony przesyłam
    j

  14. Jadwiga

    Mirelko,
    korzystam z mieszanek mąki z Lidla też i chleb wychodzi pyszny, masz rację, pozdrowienia przesyłąm
    j

  15. Beata

    Rozmaryn naprawdę cudnie pachnie i dodaje nutkę świeżości. Chyba wszyscy lubimy chlebek i jego zapach, bo jednym z trików stosowanym podczas sprzedaży mieszkań jest właśnie upieczenie chleba lub zaparzenie kawy. Oba zapachy pozytywnie się ludziom kojarzą i ponoć chętniej ludzie kupują takie mieszkania.

  16. Monika

    Nie ma bata. Lece dziś po składniki do biedrony i jutro zabieram się za pieczenie, albo jeszcze dziś.

  17. Jadwiga

    Moniko,
    to spróbuj z rozmarynem, powinno być jeszcze pyszniej, pozdrawiam
    j

  18. Jadwiga

    Beato,
    jak widzisz Kobiety polskie sa super i wiedzą jak zadbać o swoich małżonków
    pozdrawiam
    j

  19. Helena

    A wszędzie reklamują maszyny do pieczenia chleba… Nie wiem, czy z maszyny jest lepszy, pewnie nie, ale chyba prościej się go robi.
    A jak to zrobić, żeby z chleba były same piętki?
    Bo u nas wszyscy lubią… Pozdrawiam

  20. Jadwiga

    Heleno,
    kupiłam maszynę do pieczenia chleba i stoi, wiesz, po prostu stoi, a ja chleb zarabiam reką, ech życie, ale maszynę do pieczenia chleba mam, czy chodziło o manie?
    j

  21. Azalia

    Jadwigo, po pierwsze to cieszę się, że już jesteś w domu i ze zdrowiem w porządku, po drugie – często robię w domu chleb, bardzo podobnie. Nawet sama kobmbinuję, dodając płatki owsiane, raz dałam zrumienioną cebulkę, innym razem posiekana pietruszkę. Wszystko można, byle z umiarem. Pozdrawiam ser4decznie

  22. Jadwiga

    Azalio,
    tak miło w domu jest gdy pachnie pieczonym chlebem, swiat jest wtedy dobry, spokojny i taki udomowiony, czego nam właśnie w zyciu często brakuje, dziekuję za odwiedziny miłego weekendu i czekam na kolejny odcinek opowiadania
    pozdrawiam
    j

  23. maria

    Już czuję zapach świeżo upieczonego chleba od samego czytania przepisu,no i pamiętam ten zapach z dzieciństwa,kiedy mama piekła chleb…Pozdrawiam serdecznie

  24. Jadwiga

    Mario,
    polecam ten przepis jest bardzo prosty, a w Lidlu mozna kupić makę do wypieku chleba juz przygotowaną tylko dodajesz wody wg przepisu i pieczesz, nie wiem czy u Ciebie w Anglii Lidl jest, ale Beata nam powie gdzie możemy kupić w Anglii specjalna mąke do pieczenia chleba, pozdrawiam
    j

  25. Basia

    No taki chlebuś i do niego świeże masełko to palce lizać…
    pozdrawiam ciepło, weekendowo
    B 🙂

  26. rodorek

    A wiesz Jadwigo, że spróbuję. Wprawdzie ciasta drożdżowe jakimś cudem mi nie wychodzą, ale poproszę córę, może ma lepszą rękę do pieczenia:) Pozdrawiam serdecznie:)

  27. Jadwiga

    Basiu,
    tak a jaki zapach w domu, wszyscy się zbiegną na ucztę, pozdrawiam i dobregu weekendu zyczę, czy w tym roku na BlogForum do Gdańska jedziesz?
    j

  28. Jadwiga

    rodorku, Krysiu,
    ten chlebkuś jest bardzo prosty i musi Ci wyjść, bo tu nie ma żadnej filozofii, i spróbuj bo ani mleka, ani jajek ani takiego wyrabiania jak w drożdżowym cieście nie ma,
    pozdrawiam
    j

  29. MGM

    Hedwiżko Najmilejsza… nie strasz, proszę i zacznij wreszcie dbać o siebie. Ja wiem, że Ty jesteś silna kobitka, co to jej i kłonicą nie dobije, jak mawiali najstarsi górale, ale o zdrówko trzeba dbać i basta (odezwała się ta, co to dba, ha ha!). Żarty żartami, ale ze zdrowiem żartów nie ma. Przekazuję Ci serdeczności i całe pokłady uśmiechu. Buziaki!

  30. Jadwiga

    MGM,
    Gosiu, dziękuję, ale tak szczerze jak Ty to robisz, a dbasz? bo ja w miarę staram się dbać, higieniczny tryb życia itp.itd, a wychodzi jak zawsze, dziękuję i pozdrawiam
    j

  31. MGM

    Hedwiżko, nie dbam wcale, co to znaczy? Że śpię o różnych dziwnych porach, średnio 4 godziny dziennie, palę jak smok, średnio 25 papierosów dziennie, do lekarzy nie chodzę z zasady i dlatego, że dziesięć lat temu zgubiłam chipa NFOZ-u i nie mam czasu wyrobić nowego, jak większość Polaków jestem osobą „samoleczącą się”, tzn, unikam piguł jak ognia…. iyd, itp. Oznacza to mniej więcej tyle, że… umrę zdrowa!!! A seria? To chyba geny i kozie mleko, którym zostałam wykarmiona…. jakiś heros grecki też był przez kozę karmiony, muszę to sprawdzić. I jeszcze jedno, ja wiem, że to banał, ale ja po prostu nie daję sobie zgody na chorowanie. I jeszcze jedno, odżywiam się idiotycznie, bardzo nieregularnie i tylko po to, by przeżyć… właściwie zawsze twierdzę, że jedzenie jest czynnością bezsensowną. Obiady jadam jedynie, gdy zostanę na nie zaproszona, nie pamiętam, jak dawno temu ugotowałam cokolwiek. No i widziśz, Hedwiżko, gdzie tu sprawiedliwość? Żartuję, a tak na serio, wysyłam Ci skondensowaną dawkę energii, bo co do optymizmu, to masz go w dostatku. Aaaaaaaa resztę napiszę wieczorkiem mailem, ok?

  32. Green Time

    Zapach chleba w domu – bezcenny! Wszystkie zapachowe gadżety z drogerii wymiękają 😉

  33. Jadwiga

    MGM, Gosiu,
    no widzisz Kochana, jaki zdrowy tryb życia prowadzisz, a ja nie palę, nie piję, tylko 2 litry wody dziennie, lekarstwa jak na godzinę, no i co? no i nic, jest jak jest, zas humor jak zawsze dobry, całuję serdecznie, ale papierochy! rzucić!!!!
    pozdrawiam
    j

  34. jola

    Jak miło było odkryć ten blog….dziękuję za przepis na chleb. Jak tylko przeczytałam przepis zmysłami….poczułam jego zapach. Jak tylko zużyjemy pieczywo zaraz upiekę. Pozdrawiam

  35. Jadwiga

    Green Time,
    to jest absolut, zapach chleba w domu jest najpiekniejszym zapachem, uwielbiam, dlatego poszperałam w swoich przepisach i mam jeszcze jeden do przekazania tubywalcom,pozdrawiam serdecznie i dziekuje za odwiedziny
    j

  36. Jadwiga

    Jolu,
    dziękuję za miłe słowa, i za odwiedziny.Byłam u Ciebie i ta Czarnogóra jest piękna, czy byłaś z biurem podróży czy sama wynalazłaś wszystko? może pewnego dnia bedziemy mogli tam dotrzeć, serdecznie pozdrawiam i do usłyszenia
    j

  37. Basia

    Czy pojadę to czas pokaże Jadziu. Formalności dopełnione, Teraz reszta w rękach organizatorów Blog Forum Gdańsk.
    Nie wiedziałam, że Randdal się zarejestrował, ale fajnie, że to poczynił.
    pozdrawiam 🙂

  38. Jadwiga

    Basiu,
    jeżeli Jego wybiorą to wtedy sie spotkacie, i bardzo się cieszę, ze dostałaś zaproszenie od organizatorów, pozdrawiam
    j

  39. Ewa

    Witaj Jadziu, przepis rzeczywiście dosyc prosty i robi wrażenie przesmacznego 🙂 lubię piec chleb, więc go wypróbuję w najbliższym czasie.
    Chciałabym zaprosić Cię do wzięcia udziału w konkursie, który właśnie dzisiaj ogłosiłam na blogu. Zapraszam. Moje imię w podpisie jest podlinkowane do wpisu o konkursie.
    Pozdrawiam,

  40. Jadwiga

    Ewo,
    byłam , widziałam ogłoszenie, zostawiłam komentarz, napiszę coś o ogrodzie swoim i jesieni tegorocznej o kwiatach i planach, a także o innych sprawach związanych z ogrodem, zdjęcia też będę, powiadomie Ciebie o wpisie, a chleb, ? Beata radzi aby dodać rozmaryn, więc mam zamiar dzisiaj upiec chleb z ziarnami i rozmarynem, pozdrawiam serdecznie
    j

  41. Hurghada35

    A zapach takiego pieczonego chlebka mmmmmmm bezcenny:):):)

  42. blogniedzielny

    kiedys tez pieklam chlebek ale kupowalam make w ktorek bylo juz wszystko co potrzebne wystarczylo wsypac do goremki i zalac woda ,maszyna do pieczenia chleba nawet sama mieszala 😉 ale juz cos mi przeszedl ten zachwyt 🙂 🙂 🙂 dziekuje za odwiedziny 🙂

  43. Jadwiga

    Hurghada35,
    to prawda bezcenny, upiekłam dzisiaj
    pozdrawiam i do usłyszenia
    j

  44. Jadwiga

    blogniedzielny,
    tak z maszyną można ciasto wyrobić, ale ja jednak wolę potarmosić ciasto na chleb sama tym bardziej, ze 15 minut to nie jest długo, a potem jak juz jest w fazie rośnięcia, miło patrzeć na chlebki i ten zapach….
    w Lidlu jest duzy wybór mąki do różnych rodzajów pieczywa,
    pozdrawiam serdecznie, i zapraszam ponownie,
    j

  45. Jakub

    Witam,Pani Jagienko.

    Zabalowałem trochę i dopiero dzisiaj wróciłem.Chcę zabrać się do lektury,ale najpierw chcę pozdrowić Panią oraz Panią Beatę i Obu życzyć dużo,dużo,dużo ZDROWIA!!!!Jakub

  46. czesia

    Do chleba na zakwasie zaczynianego w dzieży moja mama dodawała gotowane ziemniaki i maślankę( w minimalnych proporcjach). Chleb rósł co najmniej dwanaście godzin, potem był zaczyniany, to znaczy dodawano maki i zagniatano ostatecznie, po czy rósł w bochny. taki chleb rzeczywiście nie czerstwiał szybko i smakował wybornie. Dwugodzinny chlebek- próbowałam, ale nie piekłam.
    Pozdrawiam serdecznie z troską o Twoje zdrowie.

  47. Jadwiga

    Czesiu,
    takie chleb piekłą moja ciocia Jadzia i moja babcia Katarzyna. Dzierza nie była myta tylko wyskrobana, a potem zaczyniało się chleb i dwanaście godzin stał przy piecu pod białym płótnem, a później dopiero cała misteria zarabiania chleba i rośniecie, a później formowano bochny i na wielkiej drewnianej łopacie wsadzano do pieca chlebowego, i podpłomyki chlebowe też były a z kawą zbozową marki Turek były pyszne, eeeee tam kto takiego chleba nie jadł co jest najpyszniejsze,pozdrawiam droga Czesiu i miłego wieczoru zyczę,
    j

  48. Jadwiga

    Panie Jakubie,
    a gdzież to miły Pan bywał? Brakowała nam pańskiego towarzystwa,
    witam i pozdrawiam
    j

  49. szpilka

    Też robię taki chleb ale ja (ponieważ jest na drożdżach) trzykrotnie go sklepuję aby opadł dopiero po trzecim sklepaniu pakuję do form robiłam już go oprócz tego że z nasionami to także np. ze śliwkami albo rodzynkami a nawet z miodem …. pycha polecam

  50. Jadwiga

    Szpilko,
    ale dlaczego trzykrotnie go sklepujesz? wytłumacz bo może nie wszyscy wiedzą?, tym niemniej pomysł ze śliwkami i rodzynkami bardzo fajny, przesyłam ukłony
    j

Zostaw odpowiedź

XHTML: Możesz używać następujące tagi: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Content Protected Using Blog Protector By: PcDrome.